Za niedługo ferie – oj będzie się działo (z Twoją skórą)

Pojedziemy na narty, niektórzy pojadą połazić w góry, ale większość z nas będzie ten czas spędzać na świeżym powietrzu. Aj, przepraszam pracowników na pełny etat! W zimie słońce traktuje nas wcale nie lepiej niż w lecie. Zima przecież nie zatrzymuje promieni UV. A mroźny wiatr jeszcze bardziej psuje naszą skórę.

Jeśli jednak większość dnia spędzasz w domu, a szczególnie w biurze, suche powietrze z grzejnika w pomieszczeniu i surowe zimowe warunki na zewnątrz (paradoksalnie również suche!) mogą być dość problematyczne dla Twojej cery i skóry, zwłaszcza jeśli masz cerę delikatną.

Osobiście używam masło shea podczas każdego wyjazdu na snowboard. Wiem, wiem, snowboardziści – wariaci na stoku. Tak, wywracamy się pewnie częściej niż narciarze, a więc nasza cera jest częściej narażona na czynniki środowiskowe. Ale z kolei narciarze to nudziarze 😉 Lubią się zatrzymywać przy każdej budce ze smażonym oscypkiem, więc słońce na tej wysokości ma więcej czasu, żeby im popsuć cerę.

Od wielu lat promuję masło shea jako fantastyczny naturalny kosmetyk właśnie na warunki zimowe. Przecież zapewnia on intensywne nawilżenie i odżywienie skóry. A to jest potrzebne nie tylko w lecie. Skład biochemiczny jest tak wyjątkowy, że jako jeden z niewielu tłuszczów kosmetycznych, masło shea nie zatyka porów i nie powoduje wyprysków, jak robi to wiele innych komercyjnych produktów. Oto sześć wskazówek dotyczących stosowania masła shea w zimie, aby zadrwić sobie z Dziadka Mroza (tak, jestem z czasów Dziadka Mroza 😉

Zwiększ naturalne nawilżenie skóry

Najważniejszą wskazówką jest nie tylko skupienie się na dodaniu skórze wilgoci, ale także na jej zablokowaniu. Możesz to zrobić w formie intensywnej kuracji przed snem. Możesz pozostawić tłusty film z masła shea na noc – ale uwaga: tłusty film, a nie maseczkę! I taki mały trik: używaj nawilżacza powietrza, aby przywrócić wilgoć w powietrzu, która zostanie wchłonięta przez skórę i zablokowana przez oleinę.

Zaczerwienienia, a może i łuszczący się naskórek?

Zapobieganie suchości i łuszczeniu się skóry zimą może być trudne. Od suchego, nieświeżego powietrza w domu czy w biurze, ostrego wiatru na zewnątrz, możesz cierpić z powodu suchych plam lub zaczerwienień spowodowanych takimi warunkami. Stosowanie masła shea pomoże Ci odzyskać idealną zimową skórę. Masło shea działa jak naturalna bariera wilgoci, która zatrzymuje wilgoć, jednocześnie przywracając nawilżenie skóry i chroniąc ją przed czynnikami zewnętrznymi. Właśnie masło shea jest jednym z najczęściej stosowanych składników w wielu produktach kosmetycznych na takie problemy, więc czemu nie użyć całości z jego dobrodziejstw i nie stosować go w czystej, pierwotnej formie?

Masło shea walczy z matową, suchą cerą

Kiedy nasza skóra jest wysuszona i odwodniona, wygląda matowo. Ale nie musimy zrezygnować z promienistej skóry w zimie.

Na szczęście masło shea oferuje wiele sposobów na walkę z pozbawioną blasku zimową skórą. Najprostszym sposobem jest dodanie go do naszej porannej rutyny pielęgnacyjnej każdego dnia, aby pomóc zatrzymać wilgoć po wyjściu na zewnątrz. Tylko pamiętajmy: masło shea to nie krem na wodzie a tłuszcz, rano używajmy go tylko tyle, aby ładnie i szybko się wchłonął, pozostawiając skórę aksamitną. Stosuj je tylko na dobrze umytą twarz, i jeśli pozostaje tłusty film po zaaplikowaniu masła shea, przesadziłaś! Powinno się ono wchłonąć niemal natychmiast. Tak wydajne jest masło shea.

Protip: Masło shea szybciej i lepiej się wchłonie, jeśli twoja skóra jest świeżo umyta i wciąż nawilżona wodą (która za chwilę i tak wyparuje), ale nie mokra.

Chroń usta przed suchym powietrzem

Świetnym sposobem na utrzymanie jędrnych i gładkich ust przez całą zimę jest zapobieganie wysuszaniu ich przez suche powietrze. Niech pierwszy rzuci kamień, kto nigdy nie męczył się z pękającymi ustami w zimie! Po pierwsze, spróbuj nałożyć lekką warstwę masła shea jako balsam do ust przed wyjściem na zewnątrz. Po drugie, popijaj gorącą herbatę przez cały dzień – ciepłe napoje, takie jak kawa i herbata, mogą pomóc ukoić usta, ponieważ sprawiają, że są one mniej podatne na utratę cząsteczek wody. Wreszcie, używaj szalika na ustach, gdy jesteś na zewnątrz, aby chronić je przed lodowatym wiatrem, mrozem i płatkami śniegu, które mogą pozbawić je wilgoci. To pomoże utrzymać te piękne usta w idealnym stanie przez całą zimę.

A wiesz, że wazelina jest tylko produktem ubocznym procesu destylacji ropy naftowej?

Nawilżanie bez dodatków chemicznych

Wiele popularnych produktów do pielęgnacji skóry zawiera substancje chemiczne, które mogą podrażniać skórę lub wywoływać reakcje w zimie. Ponadto, jeśli spędzasz dużo czasu na zewnątrz, ważne jest, aby unikać ostrych składników, które mogą zaszkodzić skórze i pozostawić ją podatną na działanie czynników atmosferycznych. Na szczęście naturalne masło shea jest pełne kochanych przez naszą skórę kwasów tłuszczowych (tak, tak, jeden z najbardziej zgodnych z naszym sebum tłuszczy na świecie!) i przeciwutleniaczy, które utrzymają skórę nawilżoną i chronioną podczas tych zimnych miesięcy.

Co więcej, masło shea będzie „uszczelnić” wszystkie te dobroczynne właściwości, dzięki czemu nie stracisz ich tak szybko jak przy stosowaniu kremów z wodą, gdy wyjdziesz na zewnątrz w mroźnych temperaturach. Chroń swoją piękną skórę bez szkody dla środowiska, wybierając organiczną alternatywę.

Złuszczanie naskórka w celu usunięcia martwych komórek

Nikt nie chce wyglądać nijako zimą, dlatego tak ważne jest regularne złuszczanie skóry. Oprócz zachowania świeżego i zdrowego wyglądu przez cały rok, złuszczanie może pomóc w powstrzymaniu gromadzenia się martwych komórek naskórka, dzięki czemu skóra może łatwiej wchłaniać wilgoć i witaminy.

Nie będę nikogo uczył, jak można złuszczać naskórek – ja używam specjalnej gąbeczki – ale tu pojawia się kolejny problem. Skóra po takim zabiegu jest czerwona, podrażniona – a tu przecież, do tego, na zewnątrz są fatalne warunki. Na pomoc przychodzi masło shea – PONIEWAŻ jest to tłuszcz wyjątkowo zgodny z naszym sebum! A więc taki tłuszcz, który jest prawie taki sam, jak ten, którego teraz, po złuszczaniu, nasz skóra potrzebuje, aby się pięknie zregenerować. Osobiście wydaje mi się to genialne, niemal tak, jak gdyby tropikalna przyroda widziała, że jej produkt będzie świetny na jakieś odległe zimne rejony świata!

EPILOG

A teraz uprzejmie proszę kod rabatowy na ferie 20% na wszystkie masła kosmetyczne:

FERIEDUAFE

Rabat w wysokości 20% na wszystkie masła kosmetyczne, ważny do 25 lutego 2025.